Wiosna nadchodzi wielkimi krokami! Fakt ten z pewnością uszczęśliwi wielu rodziców, którzy zaniepokojeni są tym, że ich dzieci w okresie jesienno-zimowym często zmagają się z różnego rodzaju chorobami. Podawane są im wtedy leki, czy też suplementy diety, które poprawić mają stan ich zdrowia i wzmocnić odporność. Warto jednak postarać się o to, by dzieci czuły się dobrze pod względem fizycznym przez cały rok. Pomocna w tym będzie matka natura!
W obecnych czasach większość produktów żywnościowych, które dostępne są w najpopularniejszych sklepach, nie należy do najzdrowszych. Są one mocno przetworzone, lub wyprodukowane w nienaturalny sposób. A dzieci, które zewsząd atakowane są różnymi reklamami produktów rzekomo dla nich odpowiednich, kochają je. Rodzice często nabierają się na slogany reklamowe głoszące, że dany produkt słuszny będzie dla ich dziecka. I choć oczywiście rzadkie spożywanie produktów „niezdrowych” nie jest bardzo szkodliwe, to codzienne odżywianie się nimi może wywoływać różnego rodzaju dolegliwości. Wyprawka do przedszkola/ szkoły składająca się z chrupiącej bułki z szynką i pomidorem, dodany do niej przecierowy sok dostępny na sklepowej półce, a także „zdrowe” ciasteczka również tam dostępne, pozornie nie wydaje się naganna. Wręcz przeciwnie! Jednak są to tylko pozory. Dostępne na sklepowych półkach wypieki z ciasta głęboko mrożonego, wyroby mięsne niepewnego pochodzenia, soki niemające zbyt wiele wspólnego z owocami, słodycze pełne cukru i konserwantów – tak to wygląda w rzeczywistości, i po krótkiej analizie można już stwierdzić, że nie jest to zestaw produktów dobrych dla dziecka. Nie uratuje go nawet pomidor! Produkty te oczywiście są tylko przykładem. Osoby, które chcą bliżej zapoznać się z opisywanym problemem, gdyż wcześniej niezbyt często (lub wcale) o nim myślały, powinny otworzyć swoją lodówkę. Następnie niech przeczytają informacje znajdujące się na etykietach produktów. Wiele produktów, których nazwy kojarzą się ze zdrowiem, stworzona jest na bazie niezdrowych składników. A pamiętać należy, że odżywianie ma bezpośredni wpływ na zdrowie oraz samopoczucie! Dzieci zazwyczaj nie przygotowują sobie swoich posiłków, zadbać o ich zdrowie powinni więc rodzice! Rad odnośnie odpowiedniego odżywiania jest mnóstwo. Osoby, które zainteresują się tym tematem, z pewnością będą z dnia na dzień powiększały swoją wiedzę. Na początku swojej przygody ze zdrowym odżywianiem warto pamiętać o tym, by jak najczęściej unikać produktów mocno przetworzonych. Sklepowe słodycze zamienić można na domowe wyroby na bazie np. miodu, orzechów, jogurtu naturalnego. Sklepowe „soki” zastąpione mogą być przez te wyciskane w domowych warunkach. Nie należy oczywiście popadać w paranoję! I choć można piec chleb w domu, można zakupić go również w dobrej piekarni. W takiej, w której przywiązuje się wagę nie tylko do zarobku, a też do jakości produktów. Problemy są przecież po to, by je rozwiązywać. Wiele pociech może być niezadowolonych z tego powodu, że ich rodzice zaczynają serwować im na obiad większą ilość warzyw niż zwykle. Mogą zacząć one wtedy protestować. Jednak gdy zobaczą smakowitego wege-burgera, który przypominał będzie tego dostępnego w restauracjach typu fast-food, szybko skapitulują!
Zdrowsze posiłki spożywane przez dzieci wpłyną na ich zdrowie. Ich organizmy staną się silniejsze i nie będą podatne tak mocno na choroby. Zmiany nawyków żywieniowych nie należą do najłatwiejszych, jednak małymi krokami można osiągnąć wspaniały cel. Rodzice myślący o zdrowiu dzieci zaczną prawdopodobnie sami lepiej się odżywiać, jeśli z różnych względów o tym zapomnieli. Pielęgnowanie odpowiednich nawyków żywieniowych u najmłodszych pociech wpłynie na to, że gdy będą one starsze, też będą starały się należycie odżywiać. A to „odbije się” na ich zdrowiu w przyszłości, gdy zamiast siedzieć w kolejkach do lekarzy, będą mogły cieszyć się życiem!
